Co nam nie służy po 40-ce, czyli lista rzeczy “zakazanych”

Agnieszka Gulczynska Stylistka Kobieta po 40-ce

Mniej więcej w okolicach 40-ych urodzin, czy tego chcemy, czy też nie, wchodzimy w okres zwany wiekiem dojrzałym. Nawet jak mamy dobrze wykształcony mechanizm wyparcia, to świat nam przypomni, że jesteśmy w tym właśnie zacnym wieku (np. licealiści zaczynają coraz częściej ustępować nam miejsca w tramwaju 🙂 )  Myślę, że każdy wiek ma swoje plusy i minusy. O tych pierwszych pisałam jakiś czas temu (tutaj). Osobiście cieszę się ze swojego wieku, co oczywiście nie oznacza, że czasami też sobie nie pomarudzę – że stara jestem, że brzydka.. Mam jednak pełną świadomość tego co chcę, a czego już na pewno nie. Wiem też co mi służy, a co już niekoniecznie. Dotyczy to też urody. Dzielę się dzisiaj z Tobą takimi pewnikami, które uważam, że kobietom w pewnym wieku na pewno nie dodają uroku. Czego unikać aby być wciąż atrakcyjne w wieku dojrzałym? Oto moja top lista.

CO NIE SŁUŻY DOJRZAŁEJ KOBIECIE –  LISTA RZECZY „ZAKAZANYCH”:

  • STYL „DZIDZI PIERNIK” – to taki miks, wszystko naraz: dużo biżuterii, wyzywający makijaż, super krótka spódniczka, koronki, falbanki i głęboki dekolt. Czasami wkradną się też kucyki, warkoczyki, czy inne cuda na głowie. Styl krzykliwy, kiczowaty, wulgarny i tani. Czasami jest śmiesznie, albo wręcz żałośnie…

  • RYBACZKI – spodnie, które sięgają do łydek, a które kobiety ubierają najczęściej w okresie urlopowym. Takie gatki uwydatniają najbardziej newralgiczny punkt, skracając nogi i dodając kilogramów. Każda kobieta wygląda w nich koszmarnie. Jeśli masz rybaczki w swojej szafie – wyrzuć je przy najbliższych wiosennych porządkach.

  • NA BOGATO – elegancka i bardzo wytworna biżuteria (cyrkonie, perły) noszona na co dzień. Nie daj Boże cały komplet, czyli wszystko co kobieta ma: korale, pierścionek, bransoletka i kolczyki. Taką biżuterię nosimy na specjalne okazje, dobierając umiejętnie do całej stylizacji. 

  • KORALE NOSZONE BLISKO SZYI – kobiety tym małym dodatkiem zmieniają sobie niekorzystnie swój pesel. Korale z krótkim kardiganem w smutnym brązowym kolorze tworzą duet „idealny” i 10 lat więcej masz jak w banku. A jak będą to nobliwe perełki, to może nawet 15 🙂

  • SZALE I APASZKI – to fajny dodatek, lubiany i noszony często w Polsce, co ze względu na pogodę wcale mnie nie dziwi. Jednak tureckie wzory, kwadratowe chusty i marynarskie motywy mogą dodać lat. Ponadto nie noś apaszek lub szalika na styl stewardessy lub zarzucając go na jedno ramię, bo to pewny trik na dorzucenie sobie paru lat. 

  • SANDAŁY NA KOTURNIE Z KORKA – koturny są wygodne i są pewną alternatywą dla niewygodnych szpilek. Czasami doradzam je swoim klientkom, zwłaszcza tym, które nie mogą nosić innych wyższych butów. W tej wersji zdecydowanie odradzam!

  • BLUZKA Z KOKARDĄ – jeśli połączysz ją z “ciotkowatym” kardiganem, to będziesz wyglądała jak swoja babcia. Polecam łączenie takich elementów garderoby w stylu vintage z bardziej nowoczesnymi dodatkami ( np. jeansy + wyższe buty + czerwone usta).

  • KOMPLECIKI – buty do torebki, torebka do szalika, a szalik do rękawiczek i czapki.. Nie dobieraj proszę swoich dodatków według takiego klucza. Nudzie mówimy zdecydowane nie! Zachęcam Cię do mniej zachowawczego łączenie dodatków – nie bój się poeksperymentować!

  • CZARNE CIENKIE RAJSTOPY – ubieraj tylko na pogrzeb… W zimniejsze pory roku noś czarne kryjące ( 60 – 150 DEN), a w cieplejsze dni cieliste (8-10 DEN). Na wieczór lepsze będą kabaretki, z szwem z tyłu lub we wzorek.

  • WIDOCZNE ODROSTY – wyglądają niechlujnie i są niedopuszczalne. Wiem, że farbowanie włosów ciemnych staje się w pewnym momencie (jak siwych włosów mamy już sporo) dość problematyczne. Może jakimś wyjściem jest przegarbowanie ich na jaśniejszy kolor? 

  • KRUCZOCZARNE WŁOSY bardzo odradzam! To moim zdaniem grzech wagi ciężkiej wśród dojrzałych kobiet. Taki kolor zaostrza rysy i sprawia, że wszystkie niekorzystne zmiany na naszej twarzy będą bardziej widoczne (zmarszczki, cienie, podkowy pod oczami, naczynka). Alternatywą są włosy brązowe lub dodanie jaśniejszych refleksów, które dodadzą Twojej fryzurze naturalności. Generalnie zasada jest prosta – im więcej lat – tym jaśniejsze kolory w okolicy twarzy 🙂

  • MOCNA OPALENIZNApostarza nas bardzo. Dodaje zmarszczek, powoduje starzenie się naszej skóry, wywołuje plamy i przebarwienia. Na szczęście przestała już dawno być w modzie.

  • NADWAGA dodaje lat i powoduje, że osoby grubsze uważane są za starsze niż są w rzeczywistości. Mam tu na myśli dużą nadwagę i otyłość, a nie kobiece „wałeczki”.

  • ZANIEDBANE ZĘBY bardzo niekorzystnie wpływają na nasz wygląd. Wiem, nie każda z nas odziedziczyła po przodkach białe i zdrowe zęby, ale… zepsute zęby to na prawdę wielki obciach. Na szczęście dzisiaj jest wiele sposobów na poprawę ich wyglądu, co wpływa na ogólną atrakcyjność i lepsze samopoczucie.

  • KRZYKLIWY MAKIJAŻ – ostry, wyzywający makijaż postarza. To co pasuje nastolatce, niekoniecznie kobiecie, która już dawno jest po maturze. Jakość, umiar, naturalność.

  • BRAK SNU I ZMĘCZENIE – nie przeskoczysz kochana tego, że masz po prostu coraz mniej sił. W pewnym wieku powinnaś więcej spać i wypoczywać. Nieprzespana noc zawsze będzie widoczna na Twojej twarzy.

  • STRES – zabójca dla zdrowia i urody. Nie da się go całkowicie z życia wyeliminować, poza tym ma też pozytywne cechy. Ważne jednak jest to, aby na bieżąco redukować jego skutki.

  • PALENIE, PICIE I INNE NAŁOGI – zawsze szkodzą, ale jak masz lat 20 jeszcze nie widać ich skutków na twarzy. Potem Twoja skóra Ci odpłaca pięknym za nadobne, czyli z czasem staje się szara, ziemista, cienka i pełna zmarszczek. No, cóż, nie wygląda to dobrze. 

Zobacz również

budowanie stylu
pakowanie